Kocie kawiarnie w Warszawie stały się w ostatnich latach prawdziwym hitem. Te nietypowe lokale przyciągają zarówno klientów ceniących dobrą kawę, jak i tych, którzy pragną spędzić czas w towarzystwie uroczych kotów. W stolicy Polski można znaleźć kilka takich miejsc, które taką możliwość oferują. Co warto o nich wiedzieć?
Jak działa kocia kawiarnia?
Kocia kawiarnia to miejsce, w którym można wypić kawę lub inne napoje oraz zjeść przekąski w towarzystwie kotów. Kawiarnia zazwyczaj ma kilka pomieszczeń, w których koty mogą się swobodnie poruszać i bawić. Goście mogą głaskać koty i bawić się z nimi, ale muszą przestrzegać ustalonych zasad, aby nie przeszkadzać zwierzętom.
Jak działa kocia kawiarnia? Zwykle jest to mała firma, w której pracuje kilka osób. Właściciele kawiarni są odpowiedzialni za opiekę nad kotami, zapewnienie im odpowiedniego jedzenia i zabawek oraz utrzymanie kawiarni w czystości. Pracownicy z kolei są odpowiedzialni za obsługę gości i dbanie o to, aby przestrzegali regulaminu.
Jakie są zasady przebywania w kociej kawiarni?
W każdej kociej kawiarni obowiązują określone zasady, które mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa i komfortu zarówno dla kotów, jak i dla gości. Do najczęściej spotykanych zasad należą:
- Przed wejściem do kawiarni należy zdezynfekować dłonie.
- Nie wolno brać kotów na ręce.
- Należy szanować prywatność zwierząt i nie przeszkadzać im, gdy śpią lub jedzą.
- Nie wolno karmić kotów własnym jedzeniem.
- Należy sprzątać po sobie, jeśli koty zrobią siusiu lub kupę.
Kawiarnie z kotami są popularne wśród osób, które kochają koty. Odwiedzenie kociej kawiarni to doskonały sposób na relaks i spędzenie czasu w towarzystwie tych zwierząt. Koty mają pozytywny wpływ na człowieka, pomagają zmniejszyć stres i poprawić nastrój.
Jaka jest historia kocich kawiarni?
Historia kocich kawiarni sięga lat 90. XX wieku, a pierwsza taka kawiarnia została otwarta w Tajwanie w 1998 roku. Pomysłodawczynią tego nietypowego miejsca była Ruby Yun Chiu, która chciała stworzyć przestrzeń, w której ludzie mogliby się zrelaksować w towarzystwie kotów i jednocześnie pomagać bezdomnym zwierzętom. Koncepcja ta szybko zyskała popularność i rozprzestrzeniła się na całym świecie, w tym do Europy, w tym do Polski.
W Warszawie pierwsza kocia kawiarnia została otwarta około 2014 roku i od tego czasu ich liczba systematycznie wzrastała. Kocie kawiarnie to nie tylko atrakcyjne miejsce dla miłośników zwierząt, ale także inicjatywa, która pomaga w adopcji bezdomnych kotów i promuje odpowiedzialne podejście do opieki nad nimi.
W Polsce działa już ponad 100 kocich kawiarni. Kawiarnie znajdują się w dużych miastach, takich jak Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań i Gdańsk.
Kocie kawiarnie w Warszawie. Która z nich była pierwsza?
Pierwszą kocia kawiarnią w Warszawie była Miau Cafe, która została otwarta w 2015 roku przy ulicy Adama Naruszewicza 30. Kawiarnia została założona przez Annę Pawlicką, która jest miłośniczką kotów i chciała stworzyć miejsce, w którym ludzie mogliby spędzać czas w towarzystwie tych zwierząt.
W Miau Cafe mieszka obecnie około 10 kotów, które są adoptowane z fundacji i schronisk. Koty mają do dyspozycji kilka pomieszczeń, w których mogą swobodnie się poruszać i bawić. Goście kawiarni mogą głaskać koty i bawić się z nimi, ale muszą przestrzegać ustalonych zasad, aby nie przeszkadzać zwierzętom.
Ile jest kocich kawiarni w Warszawie?
Według danych z 2023 roku w Warszawie działa ponad 20 kocich kawiarni. Kilka z nich:
- Miau Cafe – pierwsza kocia kawiarnia w Warszawie, otwarta w 2015 roku.
- Kotka Cafe – kawiarnia działająca od 2017 roku, w której mieszka około 20 kotów.
- Mruczkowo – otwarta w 2018 roku, mieszka tu około 15 kotów.
- Kocia Kawiarnia w Ursusie – otwarta w 2019 roku, opiekuje się dziesięcioma kotami.
- Kawiarnia z Kotkami w Wesołej – kawiarnia otwarta w 2020 roku, mieszka tam około 12 kotów.
Oprócz tych kawiarni, w Warszawie działają również inne, mniejsze kawiarnie z kotami. Tego rodzaju lokale są szczególnie popularne wśród osób, które kochają koty, a także wśród tych, którzy chcą poznać te zwierzęta bliżej.
Czy do kociej kawiarni można przyjść z kotem?
Generalnie nie, do kociej kawiarni nie można przyjść z własnym kotem. Kawiarnie te są zaprojektowane tak, aby zapewnić kotom komfort i bezpieczeństwo, a obecność obcego kota może zakłócić ich spokój. Jednak niektóre lokale mogą oferować specjalne dni lub godziny, w których można przyjść z własnym kotem. W takim przypadku należy wcześniej skontaktować się z kawiarnią i sprawdzić, czy jest to możliwe.
Dlaczego większość kocich kawiarni nie pozwala na wstęp z własnym kotem?
- Zachowanie kotów. Koty są zwierzętami terytorialnymi i mogą reagować agresywnie na obecność obcego kota.
- Bezpieczeństwo. Obcy kot może przenosić choroby lub pasożyty, które mogą zagrozić kotom mieszkającym w kawiarni.
- Higiena. Obcy kot może pozostawić po sobie zapach lub odchody, które mogą być nieprzyjemne dla innych gości.
Jeśli chcesz odwiedzić kocią kawiarnię z własnym kotem, warto wcześniej sprawdzić, czy jest to możliwe.
Czy w kociej kawiarni można głaskać koty?
Tak, można głaskać koty, ale tylko wtedy, gdy one tego chcą. Koty są zwierzętami o silnym charakterze i mają prawo do decydowania, czy chcą być głaskane.
Przed głaskaniem kota należy zawsze sprawdzić, czy nie daje on jakichś sygnałów, że nie chce by mu przeszkadzano. Jeśli kot mruczy i kładzie się na kolanach, to znaczy, że chce być głaskany. Jeśli jednak ucieka, chowa się lub wygina grzbiet, to znaczy, że nie chce czułości.
Głaskanie kota powinno być delikatne i nie trwać zbyt długo. Należy również unikać głaskania zwierzęcia po brzuchu, ponieważ jest to dla niego strefa intymna.
Kilka wskazówek, jak bezpiecznie głaskać kota w kociej kawiarni:
- Najpierw sprawdź, czy kot chce być głaskany.
- Głaskaj kota delikatnie i nie naciskaj zbyt mocno.
- Nie głaskaj kota po brzuchu.
- Jeśli kot ucieka lub daje inne sygnały, że nie chce być głaskany, to zaprzestań głaskania.
Samo głaskanie kota w kociej kawiarni to dla wielu osób świetny sposób na poznanie tych niezwykłych zwierząt bliżej.
