Jak zrobić racuchy na kefirze – podstawowy przepis
Racuchy na kefirze to prawdziwa kulinarna podróż do dzieciństwa. Ich niesamowita puszystość, delikatna kwaskowość i złocista skórka sprawiają, że nie sposób im się oprzeć. By przygotować klasyczne racuchy jak u babci, potrzebujesz tylko kilku prostych składników, które z reguły każdy ma w kuchni. Główne zalety tej wersji to brak konieczności używania drożdży i szybki czas przygotowania.
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej (najlepiej typ 500 lub 650)
- 1,5 szklanki kefiru naturalnego
- 2 jajka
- 1 łyżka cukru (opcjonalnie więcej, jeśli lubisz słodsze placuszki)
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- Szczypta soli
- Olej do smażenia (np. rzepakowy)
Przygotowanie:
- Do dużej miski wlej kefir i roztrzep z jajkami oraz cukrem i solą.
- Dodaj przesianą mąkę wymieszaną z sodą i delikatnie przemieszaj. Konsystencja ciasta powinna przypominać gęstą śmietanę – w razie potrzeby dodaj odrobinę więcej mąki lub kefiru.
- Rozgrzej olej na patelni na średnim ogniu. Na gorący tłuszcz nakładaj porcje ciasta łyżką, formując niewielkie placuszki.
- Smaż po około 2 minuty z każdej strony lub do momentu, gdy będą złociste i sprężyste.
- Po usmażeniu odkładaj racuchy na papierowy ręcznik, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Dlaczego racuchy na kefirze są takie puszyste?
Racuchy na kefirze, mimo że nie zawierają drożdży, potrafią zachwycić swoją wyjątkową puszystością. Sekret tkwi w reakcji sody oczyszczonej z kwasem zawartym w kefirze. W trakcie mieszania składników dochodzi do wytworzenia bąbelków dwutlenku węgla, które „spulchniają” ciasto, nadając mu lekkości i objętości. Dzięki temu nie trzeba czekać na wyrośnięcie – racuszki można smażyć od razu po przygotowaniu ciasta.
Dodatkowym czynnikiem wpływającym na strukturę jest odpowiednia temperatura smażenia. Gdy olej jest dobrze rozgrzany, ciasto niemal od razu zaczyna się podnosić, tworząc charakterystyczną, napuszoną formę. Ważne, by nie smażyć na zbyt dużym ogniu, ponieważ wtedy placuszki mogą się przypalać z zewnątrz i pozostać surowe w środku.
Najczęstsze błędy podczas smażenia racuchów na kefirze
Choć przepis wydaje się prosty, wiele osób popełnia błędy, które mogą wpłynąć na smak i wygląd racuchów. Oto najczęstsze pomyłki, których warto unikać:
- Za rzadka konsystencja ciasta – powoduje, że placuszki rozpływają się na patelni i wchłaniają dużo tłuszczu. Ciasto powinno być na tyle gęste, by nie spływać z łyżki.
- Nieprzesiana mąka – może powodować grudki i gorsze napowietrzenie ciasta.
- Za zimny olej – racuchy będą chłonąć tłuszcz i staną się zbyt ciężkie i wilgotne.
- Smażenie zbyt wielu racuchów naraz – obniża temperaturę oleju i wydłuża czas smażenia, co psuje teksturę.
Racuchy na kefirze z jabłkami – jak zrobić wersję z owocami?
Nie ma nic bardziej klasycznego niż racuchy z dodatkiem jabłek. Ten wariant znany jest wszystkim od dziecka i często pojawiał się na babcinej patelni. By przygotować wersję owocową, wystarczy obrać i pokroić 2 średnie jabłka w cienkie półplasterki lub drobną kostkę, a następnie wmieszać je do gotowego ciasta. Możesz również dodać szczyptę cynamonu dla aromatycznego akcentu.
Ważne: jabłka nie powinny być zbyt wodniste, dlatego najlepiej sprawdzą się twardsze odmiany, takie jak szara reneta, antonówka czy ligol. Jeśli ciasto wydaje się za rzadkie po dodaniu owoców, dosyp odrobinę mąki, zachowując odpowiednią konsystencję.
Pomysły na podanie racuchów – dodatki i polewy
Racuchy na kefirze to danie niezwykle uniwersalne. Można je podawać na wiele sposobów – zarówno na słodko, jak i w wersjach bardziej wyszukanych. Oto kilka inspiracji kulinarnych:
- Z cukrem pudrem – najbardziej klasyczna forma, której nie sposób się oprzeć.
- Z domowym dżemem – truskawkowym, śliwkowym, morelowym – każdy pasuje idealnie.
- Z kwaśną śmietaną i miodem – dla tych, którzy wolą mniej słodkie zestawienia.
- Z owocami sezonowymi – świeże maliny, borówki lub starta gruszka to świetne dodatki.
- Z jogurtem naturalnym i granolą – idealna opcja śniadaniowa dla fanów zdrowych przekąsek.
Racuchy na kefirze – czy można je zrobić bez jajek i glutenu?
Coraz więcej osób poszukuje alternatywnych wersji klasycznych przepisów, dostosowanych do różnych diet. Dobrą wiadomością jest to, że racuchy na kefirze można bez problemu przygotować w wersji bezjajecznej i bezglutenowej.
W przypadku wersji bez jajek, wystarczy pominąć ten składnik i dodać 1 łyżkę siemienia lnianego lub chia rozmieszanego w 2-3 łyżkach wody. Mieszankę należy odstawić na kilka minut, aby zgęstniała – działa to jak naturalny zamiennik jajka.
Wersja bezglutenowa wymaga zastosowania odpowiedniej mąki – najlepiej sprawdza się mąka ryżowa lub mieszanka do wypieków bezglutenowych. Warto jednak pamiętać, że bezglutenowe ciasto może wymagać delikatnych korekt proporcji płynów, by uzyskać odpowiednią konsystencję.
Jak przechowywać i odgrzewać racuchy na kefirze?
Racuchy najlepiej smakują na świeżo – chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku. Jednak jeśli się zdarzy, że zostanie ich więcej, można je śmiało przechować na później. Przechowuj racuchy w szczelnym pojemniku w lodówce przez 2-3 dni. Odgrzewaj na suchej patelni lub w piekarniku nagrzanym do 180°C przez kilka minut – odzyskają swoją lekkość i delikatną skórkę.
Unikaj podgrzewania w mikrofalówce, ponieważ racuchy staną się gumowate i stracą swoją idealną konsystencję. Można je również odświeżyć, podsmażając ponownie z odrobiną masła – uzyskasz efekt podobny do świeżych.

Joanna Tkacz – redaktorka magazynu feminin.pl. Z pasją tworzy treści, które inspirują kobiety do świadomego życia, dbania o siebie i otaczającą przestrzeń. Specjalizuje się w tematach związanych ze stylem życia, relacjami, psychologią i nowoczesnym podejściem do kobiecości.