Piosenka „Bandycka Jazda” autorstwa Fagaty (Agaty Fąk) – tekst i znaczenie
Kim jest Fagata i jak zaczęła swoją muzyczną karierę?
Magdalena Agata Fąk, znana szerzej jako Fagata, to postać doskonale znana w świecie influencerów, freak fightów i internetu. Urodzona 24 sierpnia 2000 roku w Koninie, początkowo zyskała popularność dzięki aktywności na Instagramie i YouTube, a następnie zaistniała jako zawodniczka gal freak fightowych. Jej nazwisko zaczęło pojawiać się w mediach nie tylko w kontekście internetowych dram, ale również relacji z innymi influencerami i celebrytami
W grudniu 2022 roku postanowiła wejść na zupełnie nowe terytorium – muzykę. Jej debiutancki utwór „OnlyFans” odbił się szerokim echem w sieci, a kolejne piosenki tylko umocniły ją na pozycji kontrowersyjnej, ale skutecznej artystki internetowej. W lutym 2024 roku wypuściła kawałek „Bandycka Jazda”, który momentalnie stał się viralem – zarówno dzięki charakterystycznemu refrenowi, jak i temu, że była to jawna odpowiedź na medialny konflikt z Lexy Chaplin
O czym jest „Bandycka Jazda”?
„Bandycka Jazda” to utwór z gatunku hip-hop/trap, który w mocno ekspresyjny i odważny sposób opowiada o przemianie Fagaty – z dziewczyny z małego miasta w pewną siebie i niezależną kobietę sukcesu. To manifest siły, niezależności i kobiecej dominacji w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Artystka śmiało odnosi się do swojego stylu życia, zamożności, doświadczeń i relacji
W warstwie tekstowej Fagata obrazuje swoje dojrzewanie – zarówno pod względem emocjonalnym, jak i społecznym. Mówi o tym, jak kiedyś jeździła FreeNow, a dziś korzysta z prywatnych odrzutowców. Pokazuje swoje luksusowe życie, ale nie w sposób subtelny – wręcz przeciwnie, z ogromną dozą prowokacji. Jest to też wyraźna riposta na zarzuty byłych partnerów czy internetowych rywalek, którym Fagata nie pozostawia złudzeń co do swojej pozycji
Jak brzmi refren piosenki i dlaczego stał się tak popularny?
Refren „Bandyckiej Jazdy” to najbardziej viralowa część utworu. Jest prosty, rytmiczny i bardzo chwytliwy – idealny do nagrań na TikToku i relacji na Instagramie. To właśnie ta część piosenki trafiła do świadomości szerokiej publiczności
„Ja jestem Fagata, sexy cipka spod Konina (aha)
Dupa taka duża, że jej szkoda nie wypinać (aha)
Jak nie masz sześciu zer na koncie nawet nie podbijaj (aha)
Dziś loty private jetem kiedyś luksus to był Freenow (aha)Ej, dziś wakacje w LA, kiedyś było to marzenie (aha)
Wszędzie gdzie nie wejdę to robię wrażenie
Powiększyłam dupę jak zrobiłam karierę (ups)
Bolą plecy mnie, no bo mam za duże obciążenieMój ex dziwka, jebać typa (kurwa)
Mógł pić Coca-Colę a została Hoop Cytryna
Nie wrócę do byłego, może pomarzyć chyba
Nawet jego matka go kiedyś zostawiła (ha ha)Ja jestem Fagata, sexy cipka spod Konina (aha)
Dupa taka duża, że jej szkoda nie wypinać (aha)
Jak nie masz sześciu zer na koncie nawet nie podbijaj (aha)
Dziś loty private jetem kiedyś luksus to był Freenow (aha)Ruchasz ciągle dupki, a masz w domu babę (wstyd)
Może kiedyś znajdziesz taką jak ja baby mamę (mommy)
Chciałeś mi pocisnąć, ale masz za małą pałę (ups)
Chcesz pomogę ci z rapem, ja przynajmniej nie kłamię (ha ha)Dla drugiej takiej jak ja nie ma miejsca na scenie
Niby taka wielka, a ma płaskie siedzenie (ha ha)
Na zdjęciach robisz miny jakbyś miała zatwardzenie (fuj)
Nie wytrzymałaś presji i zjebałaś karierę (jebać)Ja jestem Fagata, sexy cipka spod Konina (aha)
Dupa taka duża, że jej szkoda nie wypinać (aha)
Jak nie masz sześciu zer na koncie nawet nie podbijaj (aha)
Dziś loty private jetem kiedyś luksus to był Freenow (aha)Tak jak Hello Kitty moja kicia jest różowa (miau)
Słodka tak jak liczi, twoja jak zupa grzybowa (mniam)
Akcje robisz krzywe jak twoja przegroda (a)
Jesteś boss bitch, ale ja jestem królowa (ha)Chwalisz się kolegom, że mnie niby wyruchałeś (co?)
Wyrywasz na to dupy, a nawet nie dotykałeś (co?)
Na samą myśl o mnie przez sen zmoczyłeś gacie (ha)
Lepiej już zamknij mordę, przekaż że tęsknię tacie (aha)Aha, aha, aha”
Fagata gra tutaj stereotypami, ale robi to świadomie i bez zahamowań. Sama siebie określa jako silną i bezkompromisową kobietę, która nie potrzebuje aprobaty mężczyzn, jeśli ci nie spełniają jej standardów. Taki przekaz doskonale trafia do jej odbiorczyń – młodych kobiet, które chcą iść swoją drogą, nie przejmując się krytyką
Jakie emocje i kontrowersje wywołała piosenka?
„Bandycka Jazda” od początku wzbudzała ogromne emocje – jedni byli zachwyceni pewnością siebie i bezkompromisowością Fagaty, inni krytykowali wulgarny język, brak klasy czy rzekomą niską wartość artystyczną. Piosenka stała się narzędziem konfrontacji – nie tylko muzycznej, ale też personalnej. Wielu słuchaczy odczytało ją jako bezpośrednią odpowiedź na działania i wypowiedzi Lexy Chaplin, z którą Fagata przez długi czas toczyła medialny konflikt
Nie brakowało też komentarzy ze strony branży muzycznej. Niektórzy raperzy i producenci kwestionowali wartość artystyczną utworu, zarzucając Fagacie brak warsztatu. Z kolei jej fani podkreślali, że muzyka influencerów nie musi wpisywać się w klasyczne kanony – ma być rozrywką, prowokacją i wyrazem tożsamości
Jak „Bandycka Jazda” radziła sobie w sieci?
Piosenka bardzo szybko wspięła się na listy trendów w serwisach takich jak YouTube i TikTok. Fragmenty utworu były używane do nagrań setek twórców internetowych, a jej refren stał się internetowym memem. W zaledwie kilka dni od premiery liczba odtworzeń na platformach streamingowych liczona była w milionach. Pojawiły się też liczne remiksy, parodie i reakcje, co tylko nakręcało zainteresowanie
„Bandycka Jazda” pokazała siłę internetu i marki osobistej – bez kampanii promocyjnej, bez wsparcia tradycyjnych mediów, piosenka przebiła się do świadomości odbiorców wyłącznie dzięki zasięgom i emocjom, które budziła
Co mówi o sobie sama Fagata?
Fagata nie ukrywa, że nie zamierza się nikomu podobać ani wpisywać w cudze oczekiwania. Jej styl to połączenie skrajności – z jednej strony glamour, z drugiej uliczna bezpośredniość. W swoich wypowiedziach podkreśla, że tworzy muzykę, która wyraża ją samą, bez cenzury i autocenzury. „Bandycka Jazda” to dla niej nie tylko piosenka, ale też forma manifestu – kobieta, która kiedyś była na dnie, dziś rządzi własnym światem
Chce inspirować młode dziewczyny do odwagi i niezależności. W jej twórczości nie chodzi o perfekcyjne rymy czy wysoką kulturę muzyczną – chodzi o przekaz, który trafia do pokolenia internetu
Czy Fagata planuje kolejne muzyczne projekty?
Po sukcesie „Bandyckiej Jazdy” można być niemal pewnym, że Fagata nie zrezygnuje z muzyki. Piosenka umocniła jej pozycję nie tylko jako influencerki, ale również artystki, która potrafi wywołać burzę i skierować na siebie uwagę mediów. W wywiadach i relacjach zapowiada kolejne single, a także nie wyklucza wydania pełnego albumu
Jej muzyczna ścieżka, choć kontrowersyjna, pokazuje, że w dzisiejszych czasach to nie tylko talent decyduje o sukcesie, ale też osobowość, rozpoznawalność i umiejętność zarządzania emocjami publiczności. Fagata, mimo krytyki, doskonale odnajduje się w tej roli i z dużym prawdopodobieństwem nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa na scenie muzycznej.
Joanna Tkacz – redaktorka magazynu feminin.pl. Z pasją tworzy treści, które inspirują kobiety do świadomego życia, dbania o siebie i otaczającą przestrzeń. Specjalizuje się w tematach związanych ze stylem życia, relacjami, psychologią i nowoczesnym podejściem do kobiecości.
