Rynek suplementów diety w Polsce przeżywa prawdziwy boom. W 2024 roku jego wartość przekroczyła 7 miliardów złotych, a prognozy wskazują na dalszy dynamiczny wzrost. 40% Polaków przyjmuje suplementy codziennie, a ponad 70% deklaruje ich regularne stosowanie. Jednak za imponującymi liczbami kryje się niepokojąca rzeczywistość: coraz więcej alarmujących sygnałów dotyczących bezpieczeństwa produktów dostępnych na polskim rynku.
Napływ podejrzanych suplementów z chińskich platform e-commerce, produkty zawierające niebezpieczne substancje, preparaty niezgłoszone do GIS – to codzienność współczesnego rynku. W lutym 2025 roku Główny Inspektorat Farmaceutyczny wydał ostrzeżenie dotyczące suplementów diety, wskazując na wykrycie 20 preparatów z internetowej sprzedaży zawierających niedozwolone substancje takie jak johimbina. Problem narasta z każdym rokiem, a konsumenci często nieświadomie sięgają po produkty, które mogą zagrażać ich zdrowiu.
W obliczu tych zagrożeń kluczowe staje się pytanie: jak weryfikować producentów suplementów diety i chronić swoje zdrowie przed niebezpiecznymi produktami?
Alarmujące dane z 2024-2025 roku – skala problemu eskaluje
Najnowsze statystyki malują niepokojący obraz polskiego rynku suplementów diety. Zgodnie z danymi z rejestru GIS, w latach 2020-2024 zgłaszano rocznie średnio 23 tysiące nowych suplementów diety. To dramatyczny wzrost w porównaniu z rokiem 2013, kiedy takich zgłoszeń było zaledwie 5600.
Lawinowy wzrost zgłoszeń bez odpowiedniego nadzoru
Problem nie tkwi tylko w liczbie zgłoszeń, ale przede wszystkim w braku wystarczającego nadzoru nad tak ogromnym rynkiem. Jak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, GIS analizuje szczegółowo zaledwie 11% zgłoszonych produktów, co oznacza, że zdecydowana większość suplementów trafia na rynek bez rzetelnej weryfikacji składu i bezpieczeństwa.
Weryfikacja niektórych powiadomień może ciągnąć się latami – najdłuższe analizy trwały od 2 do niemal 14 lat. W tym czasie produkty, które potencjalnie mogą być niebezpieczne, są dostępne dla konsumentów.
Alarmujące wykrycia z 2024-2025 roku
W lutym 2025 roku Główny Inspektorat Farmaceutyczny wydał komunikat, który wywołał poruszenie w branży suplementacyjnej. Kontrole wykazały, że 20 suplementów diety dostępnych w sprzedaży internetowej zawierało niedozwolone substancje, w tym johimbinę – związek, który może powodować groźne skutki uboczne, takie jak skoki ciśnienia krwi, tachykardia czy zaburzenia lękowe.
Szczególnie niepokojące było odkrycie dotyczące melatoniny – popularnego suplementu wspomagającego sen. Badania wykazały, że niektóre preparaty dostępne na rynku mogą nie zawierać deklarowanej ilości substancji aktywnej lub być zanieczyszczone innymi składnikami. Biorąc pod uwagę brak kontroli nad jakością suplementów diety, ryzyko nabycia niesprawdzonego preparatu jest ogromne.
Nowe regulacje 2024-2025 – reakcja na zagrożenia
W odpowiedzi na narastające problemy, we wrześniu 2024 roku Zespół ds. Suplementów Diety działający przy GIS przyjął przełomową uchwałę nr 2/2024, która ogranicza maksymalną zawartość witaminy B6 w dziennej porcji suplementu z 18 mg do zaledwie 6 mg dla osób dorosłych. To trzykrotna redukcja dawki!
Decyzja ta została podjęta na podstawie najnowszych badań Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), który w 2023 roku obniżył górny tolerowany poziom spożycia witaminy B6 do 12 mg dziennie. Wyniki badań naukowych wskazują bowiem na możliwość negatywnego wpływu nadmiaru witaminy B6 na układ nerwowy.
W październiku 2024 roku opublikowano również projekt nowelizacji rozporządzenia Ministra Zdrowia dotyczącego składu i oznakowania suplementów diety. Nowe przepisy mają dostosować polskie regulacje do unijnych wymogów zawartych w rozporządzeniach Komisji (UE) 2024/248 oraz 2024/1821.
Epidemia niebezpiecznych produktów z Chin w 2024-2025
Chińskie platformy e-commerce, takie jak Temu, AliExpress, Shein czy Wish, w ostatnich latach dosłownie zawładnęły polskim rynkiem. Atrakcyjne ceny i szybka dostawa przyciągają miliony użytkowników, ale za tą fasadą kryją się poważne zagrożenia dla zdrowia.
Szokujące wyniki badań z listopada 2024 roku
Według najnowszych raportów Korea Consumer Agency (KCA) opublikowanych w listopadzie 2024 roku, aż 31% badanych produktów sprzedawanych na platformach Temu i AliExpress nie spełnia elementarnych standardów bezpieczeństwa. W badaniu przeprowadzonym na 88 produktach stwierdzono, że:
- 7 z 40 analizowanych kosmetyków zawierało szkodliwe substancje takie jak smoła, ołów czy chrom powodujący nowotwory
- Cienie do powiek sprzedawane na AliExpress zawierały ołów w stężeniu 65 razy wyższym niż dopuszczalne normy
- 11 z 28 zabawek wodnych dla dzieci wykazało obecność toksycznych składników takich jak ftalany, metale ciężkie oraz substancje konserwujące
Wycofania produktów w Polsce – wrzesień 2025
We wrześniu 2025 roku GIS wydał szereg ostrzeżeń dotyczących produktów dostępnych w popularnych sieciach handlowych. Wycofano m.in.:
Z sieci Pepco:
- Ceramiczny kubek, miskę i talerz z logotypem „Psiego Patrolu” – przekroczenie migracji ołowiu
- Balony serca – wykryto toksyczne substancje
- Czapkę i kurtkę niemowlęcą – zagrożenie oderwania się małych elementów
Z sieci KIK:
- Damskie obuwie marki Clogs – wykryto niebezpieczną substancję chemiczną
Z sieci Action:
- Ciężarki do ćwiczeń – mogą emitować promieniowanie jonizujące
Dlaczego produkty z Chin są szczególnie ryzykowne?
Ekstremalne zanieczyszczenie środowiskowe – Poziom zanieczyszczenia powietrza w niektórych regionach Chin dwudziestokrotnie przekracza limity WHO. Produkty wytwarzane w takich warunkach mogą zawierać metale ciężkie (ołów, rtęć, kadm, arsen) i toksyczne związki chemiczne.
Słabe standardy produkcyjne – Wiele produktów powstaje w małych, nieuregulowanych zakładach, które nie spełniają międzynarodowych standardów jakości GMP. Brak certyfikatów, kontroli sanitarnych i procedur bezpieczeństwa sprawia, że produkty mogą być śmiertelnie niebezpieczne.
Problematyczne składniki – Chiński przemysł spożywczy wykorzystuje nawet dwa tysiące różnych dodatków chemicznych, z których wiele nie jest dopuszczonych w Unii Europejskiej. Suplementy mogą zawierać niedozwolone substancje (sterydy, sildenafil, johimbina), niebezpieczne dawki aktywnych składników oraz substancje syntetyczne o nieznanych skutkach długoterminowych.
Podróbki i fałszerstwa – Skala zjawiska jest przerażająca. Kontrolerzy NIK zidentyfikowali w sprzedaży internetowej produkty podszywające się pod znane marki, preparaty o fałszywym składzie oraz suplementy z niedozwolonymi substancjami.
Internetowa sprzedaż – raj dla fałszerzy w 2025 roku
Handel internetowy stał się głównym kanałem dystrybucji niebezpiecznych suplementów. W marcu 2025 roku eksperci podczas Kongresu Wyzwań Zdrowotnych (HCC) w Katowicach ostrzegali przed zjawiskiem „patosuplementacji” – przyjmowaniem preparatów bez uzasadnienia medycznego, często nabywanych przez internet.
Zagrożenia zakupów online w 2025 roku
Produkty niezgłoszone do GIS – Mimo obowiązku notyfikacji, tysiące suplementów sprzedawanych online nie zostało zgłoszonych do Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Ich skład i bezpieczeństwo nie były weryfikowane.
Brak polskich etykiet – Produkty z platform zagranicznych często nie posiadają polskojęzycznych etykiet z pełnym składem, co jest niezgodne z prawem i uniemożliwia ocenę bezpieczeństwa.
Nieznane pochodzenie – Trudno zweryfikować faktycznego producenta i warunki produkcji. Wiele produktów to tzw. „white label” – preparaty wytwarzane masowo w Chinach i oznaczane różnymi markami.
Podróbki znanych marek – Fałszerze coraz sprawniej podrabiają renomowane produkty. Opakowania wyglądają autentycznie, ale skład może być zupełnie inny, a nawet niebezpieczny.
Brak możliwości reklamacji – W przypadku problemów zdrowotnych związanych ze stosowaniem produktu z chińskiej platformy, praktycznie niemożliwe jest dochodzenie swoich praw lub uzyskanie odszkodowania.
System notyfikacji GIS – system pełen luk
W Polsce funkcjonuje system powiadamiania Głównego Inspektora Sanitarnego o wprowadzeniu nowego suplementu diety na rynek. Teoretycznie miał być gwarancją bezpieczeństwa, jednak rzeczywistość pokazuje ogromne luki w tym systemie.
Jak działa notyfikacja w 2025 roku?
Każdy producent lub importer musi zgłosić produkt do GIS przed wprowadzeniem na rynek. To wymóg prawny, jednak jak pokazują kontrole NIK i najnowsze dane, system ten ma poważne mankamenty.
W latach 2020-2024 zgłaszano rocznie średnio 23 tysiące nowych suplementów. To oznacza, że każdego dnia GIS otrzymuje około 63 powiadomienia o nowych produktach. Przy tak ogromnej skali, rzetelna weryfikacja każdego z nich jest praktycznie niemożliwa.
Systemowe problemy w 2025 roku
Według raportu NIK i aktualnych danych:
- GIS analizuje zaledwie 11% zgłoszeń
- Weryfikacja niektórych produktów trwa od 2 do 14 lat
- Przez lata konsumenci mogą kupować niebezpieczne suplementy, które czekają na weryfikację
- Brak systemu ostrzegania konsumentów przed produktami niezgłoszonymi do GIS
Jak stwierdził rzecznik GIS: „Jeżeli ktoś nie spełnia nawet tak łatwych do realizacji zobowiązań, to z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że jego produkty są niebezpieczne.”
Jak weryfikować producenta suplementów w 2025 roku?
W obliczu narastających zagrożeń, każdy konsument musi stać się świadomym detektywem. Oto aktualizowany przewodnik weryfikacji producenta suplementów diety.
Krok 1: Sprawdź rejestr GIS
Pierwszym i najważniejszym krokiem jest weryfikacja, czy produkt został zgłoszony do GIS. Możesz to zrobić korzystając z oficjalnego rejestru: https://powiadomienia.gis.gov.pl/
W rejestrze możesz wyszukać produkt po:
- Nazwie produktu
- Nazwie producenta lub dystrybutora
- Numerze powiadomienia
KRYTYCZNE: Jeśli produktu nie ma w rejestrze, jego sprzedaż na terenie Polski jest nielegalna i stanowi bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia.
Krok 2: Zweryfikuj producenta i certyfikaty
Po znalezieniu produktu w rejestrze GIS, sprawdź:
Lokalizacja zakładu produkcyjnego – Preferuj producentów z Polski lub UE, gdzie obowiązują rygorystyczne normy GMP (Good Manufacturing Practice) oraz standardy bezpieczeństwa.
Certyfikaty jakości – Profesjonalni producenci posiadają:
- Certyfikaty GMP (Good Manufacturing Practice)
- Certyfikaty ISO (szczególnie ISO 9001 i ISO 22000)
- Certyfikaty HACCP
- Certyfikaty BRC lub IFS
Doświadczenie i reputacja – Renomowane firmy działające od wielu lat to bezpieczniejszy wybór niż nowe, nieznane marki pojawiające się w internecie.
Przykładem firmy stawiającej na najwyższe standardy jest MED-LEK – polskie laboratorium farmaceutyczne, które produkuje suplementy w certyfikowanych zakładach produkcyjnych. Wszystkie produkty MED-LEK są zgłoszone do GIS, spełniają rygorystyczne normy bezpieczeństwa obowiązujące w Polsce i oferują pełną transparentność składu. W dobie narastających problemów z bezpieczeństwem suplementów, wybór sprawdzonego, polskiego producenta to inwestycja w spokój i zdrowie.
Krok 3: Przeanalizuj etykietę zgodnie z nowymi przepisami 2025
Od 2025 roku obowiązują zaostrzone wymogi dotyczące etykietowania suplementów. Każdy suplement musi zawierać:
Nazwę „suplement diety” – wyraźnie oznaczoną na opakowaniu
Pełny skład – ze szczegółowym wykazem wszystkich składników w kolejności malejącej
Ilość składników aktywnych – wyrażoną w gramach, miligramach lub mikrogramach na dzienną porcję, z uwzględnieniem nowych limitów (np. witamina B6 maksymalnie 6 mg, nie 18 mg jak wcześniej)
Zalecane spożycie dzienne – jasno określone
Obowiązkowe ostrzeżenie – „Suplement diety jest środkiem spożywczym, którego celem jest uzupełnienie normalnej diety. Suplement diety nie ma właściwości leczniczych.”
Dane producenta lub importera – z pełnym adresem i danymi kontaktowymi (unikaj produktów bez pełnych danych!)
Datę przydatności do spożycia – oraz numer partii produkcyjnej
Oświadczenia żywieniowe lub zdrowotne – muszą być zgodne z Rozporządzeniem UE nr 1924/2006
Krok 4: Oceń wiarygodność źródła zakupu
Miejsce zakupu ma fundamentalne znaczenie dla bezpieczeństwa w 2025 roku:
Apteki i drogerie ✅ – najlepsze miejsce zakupu, produkty są weryfikowane przed wprowadzeniem do sprzedaży
Autoryzowane sklepy internetowe polskich firm ✅ – bezpieczne, jeśli mają pełne dane rejestrowe, kontaktowe i certyfikaty
Platformy e-commerce (Allegro, OLX) ⚠️ – zachowaj szczególną ostrożność, weryfikuj sprzedawcę
Chińskie platformy (AliExpress, Temu, Wish, Shein) ❌ – najwyższe ryzyko! 31% produktów nie spełnia norm bezpieczeństwa (badania KCA 2024), produkty często niezgłoszone do GIS, bez polskich etykiet i certyfikatów
Social media i influencerzy ❌ – bardzo ryzykowne, wiele produktów to podróbki lub nielegalne importy
Krok 5: Zwróć uwagę na cenę i oferty promocyjne
Jeśli cena wydaje się zbyt dobra, aby była prawdziwa – prawdopodobnie tak jest. W 2025 roku problem tanich podróbek nasilił się z powodu ekspansji chińskich platform. Niska cena może oznaczać:
- Używanie tanich, niskiej jakości surowców
- Brak certyfikatów i badań jakościowych
- Podróbkę renomowanego produktu
- Niezgłoszenie do GIS
- Produkcję w warunkach niespełniających norm sanitarnych
Krok 6: Sprawdź opinie – ale krytycznie
Opinie w internecie mogą być pomocne, ale w 2025 roku manipulacja opiniami to powszechne zjawisko:
- Wiele opinii na chińskich platformach jest fałszywych lub kupowanych
- Opinie na stronach produktowych mogą być moderowane i usuwane
- Szukaj opinii w niezależnych źródłach i na forach
- Zwracaj uwagę na szczegółowe, rzeczowe recenzje, a nie tylko pochwały
- Sprawdzaj opinie negatywne – pokazują prawdziwe problemy
Krok 7: Unikaj produktów z nieweryfikowalnymi obietnicami
Sygnały ostrzegawcze w 2025 roku:
- Obietnice cudownych efektów (np. „schudnij 10 kg w tydzień”)
- Twierdzenia o leczeniu chorób (suplementy nie są lekami!)
- Sformułowania typu „tajemnica wielkich korporacji” lub „lekarze tego nienawidzą”
- Brak naukowych podstaw działania lub odwoływanie się do pseudonauki
- Odwoływanie się do „starożytnych sekretów” bez konkretów
- Presja zakupowa („tylko dziś”, „ostatnie sztuki”, „promocja kończy się za 1 godzinę”)
- Reklamy z udziałem osób w białych fartuchach sugerujących profesję medyczną
Co jeszcze warto wiedzieć o bezpiecznej suplementacji w 2025?
Konsultuj suplementację z lekarzem – to ważniejsze niż kiedykolwiek
Jak podkreślał prof. Jarosław Woroń podczas Kongresu Wyzwań Zdrowotnych w marcu 2025 roku: „W Polsce bardzo często mamy do czynienia z patosuplementacją, czyli przyjmowaniem różnych rzeczy, co do których zupełnie nie ma wskazań.”
Przed rozpoczęciem suplementacji, szczególnie jeśli:
- Przyjmujesz leki na receptę
- Cierpisz na choroby przewlekłe
- Jesteś w ciąży lub karmisz piersią
- Planujesz podawać suplementy dzieciom
- Masz problemy z wątrobą lub nerkami
Zawsze skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą. Niektóre suplementy mogą wchodzić w groźne interakcje z lekami.
Zgłaszaj niepokojące produkty
Jeśli podejrzewasz, że nabyłeś niebezpieczny suplement:
- Zgłoś to do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej
- Powiadom Inspekcję Handlową
- Możesz skontaktować się z GIS: +48 22 34 53 300
- Zachowaj opakowanie, paragon i numer partii
Twoje zgłoszenie może uchronić innych konsumentów przed zagrożeniem i pomóc w wycofaniu niebezpiecznego produktu z rynku.
Zachowaj opakowania i dokumentację
W przypadku działań niepożądanych związanych ze stosowaniem suplementu, ważne są:
- Oryginalne opakowanie z etykietą
- Paragon lub faktura
- Numer partii produkcyjnej
- Data ważności
- Dokumentacja medyczna, jeśli wystąpiły problemy zdrowotne
Zalecenia ekspertów i GIS – Dekalog suplementacji 2025
Główny Inspektorat Sanitarny opublikował „Dekalog suplementacji” – dziesięć złotych zasad bezpiecznego stosowania suplementów, które w 2025 roku są ważniejsze niż kiedykolwiek:
- Jedzenie to nie leczenie – suplementy to żywność, nie leki
- Suplementować znaczy uzupełniać – podstawą jest zbilansowana dieta
- Nie wszystko złoto co się świeci – nie polegaj wyłącznie na reklamach
- Zachowaj czujność – obserwuj reakcje swojego organizmu
- Pochodzenie ma znaczenie – kupuj ze sprawdzonych źródeł
- Nie suplementuj na zapas – stosuj tylko w uzasadnionych przypadkach
- W trosce o zdrowie – poinformuj lekarza o suplementacji
- Wybieraj rozsądnie – korzystaj z Rejestru GIS
- Stosuj zgodnie z zaleceniami – nie przekraczaj dawek (uwaga na nowe limity!)
- Przechowuj bezpiecznie – z dala od dzieci
Polska produkcja – gwarancja bezpieczeństwa w 2025 roku
Dane z 2024-2025 roku jednoznacznie pokazują, że polskie suplementy diety są znacznie bezpieczniejsze niż produkty importowane. W systemie RASFF tylko 1,9% powiadomień o niebezpiecznych suplementach dotyczyło produktów z Polski, podczas gdy 42% pochodziło z USA, 30% z Wielkiej Brytanii, a 10% z Chin.
Dlaczego polscy producenci są bezpieczniejszym wyborem?
Rygorystyczne kontrole – Państwowa Inspekcja Sanitarna regularnie kontroluje polskie zakłady produkcyjne zgodnie z nowymi wymogami z 2024-2025.
Zgodność z nowymi przepisami – Polscy producenci natychmiast dostosowują się do nowych regulacji (np. obniżenie limitu witaminy B6).
Dostępność i transparentność – Łatwość weryfikacji producenta, zakładu produkcyjnego i historii firmy w rejestrach GIS.
Automatyczna zgodność z prawem UE – Spełnianie wszystkich wymogów rozporządzeń UE 2024/248 i 2024/1821.
Łatwiejsza reklamacja – W przypadku problemów można bezpośrednio skontaktować się z producentem i dochodzić swoich praw.
Polskojęzyczna obsługa – Możliwość uzyskania profesjonalnego doradztwa i wyjaśnień.
Szybka reakcja na problemy – Krajowe organy nadzoru mogą szybko interweniować.
Firmy takie jak MED-LEK udowadniają, że polska produkcja suplementów może łączyć najwyższą jakość, innowacyjność opartą na badaniach naukowych oraz pełne bezpieczeństwo. W obliczu narastających problemów z produktami z Chin, wybór certyfikowanego polskiego producenta to nie tylko rozważna decyzja, ale wręcz konieczność dla każdego, kto dba o swoje zdrowie.
Przyszłość rynku – potrzeba dalszych zmian systemowych
Mimo wprowadzenia nowych regulacji w 2024-2025 roku, eksperci zgodnie twierdzą, że to dopiero początek niezbędnych reform. Podczas Kongresu Wyzwań Zdrowotnych w marcu 2025 roku przedstawiciele GIS, środowiska medycznego i branży suplementacyjnej dyskutowali o dalszych krokach.
Postulowane zmiany na 2025-2026:
- Wprowadzenie obowiązkowych opłat za notyfikację suplementów
- Stworzenie publicznego systemu ostrzegania przed produktami niezgłoszonymi
- Wydzielenie w rejestrze GIS kategorii produktów weryfikowanych ze względu na wątpliwości
- Podwyższenie kar za wprowadzanie niebezpiecznych suplementów
- Ograniczenia w reklamie telewizyjnej i internetowej suplementów
- Zakaz reklamy z wykorzystaniem wizerunku osób w fartuchach lekarskich
- Obowiązek umieszczania wyraźnych ostrzeżeń w każdej reklamie
Podsumowanie – jak chronić swoje zdrowie w 2025 roku
Weryfikacja producenta suplementów diety to nie paranoja, ale absolutna konieczność w obliczu rzeczywistych i narastających zagrożeń. Średnio 23 tysiące nowych produktów rocznie, z których tylko 11% jest szczegółowo weryfikowanych, napływ niebezpiecznych suplementów z Chin (31% nie spełnia norm!), wykrycie 20 preparatów z niedozwolonymi substancjami w lutym 2025 – to wszystko składa się na obraz rynku wymagającego maksymalnej czujności konsumentów.
Twoja lista kontrolna przed zakupem suplementu w 2025:
✅ Sprawdź produkt w rejestrze GIS
✅ Zweryfikuj dane producenta i lokalizację zakładu produkcyjnego
✅ Sprawdź posiadane certyfikaty (GMP, ISO, HACCP)
✅ Przeanalizuj etykietę – czy zawiera wszystkie wymagane informacje zgodnie z nowymi przepisami 2025?
✅ Sprawdź, czy dawkowanie jest zgodne z nowymi limitami (np. witamina B6 max 6 mg)
✅ Oceń wiarygodność źródła zakupu
✅ Unikaj chińskich platform e-commerce (Temu, AliExpress, Shein)
✅ Porównaj cenę z rynkowymi standardami – podejrzanie niska cena to sygnał alarmowy
✅ Poczytaj niezależne opinie, ale krytycznie
✅ Skonsultuj z lekarzem lub farmaceutą
✅ Preferuj polskich producentów z potwierdzoną reputacją i certyfikatami
Pamiętaj:
Bezpieczeństwo ponad wszystko – żadna oszczędność nie jest warta ryzyka dla zdrowia. Produkty z chińskich platform mogą zawierać ołów w stężeniu 65 razy wyższym niż norma!
31% produktów z platform nie spełnia norm – według badań z 2024 roku, prawie co trzeci produkt z Temu i AliExpress jest niebezpieczny.
20 suplementów z johimbiną wykrytych w 2025 – to tylko wierzchołek góry lodowej. Ile jeszcze niebezpiecznych produktów czeka na wykrycie?
Twoje zdrowie, Twoja odpowiedzialność – GIS weryfikuje tylko 11% zgłoszeń, więc to TY musisz być pierwszą linią obrony.
Polska produkcja to gwarancja – tylko 1,9% powiadomień RASFF dotyczy polskich produktów, podczas gdy produkty z importu stanowią ponad 90% problemów.
W dobie globalnego handlu, ekspansji chińskich platform i narastających problemów z bezpieczeństwem, świadomy konsument to konsument, który ma szansę uchronić swoje zdrowie. Poświęć kilka minut na weryfikację producenta przed zakupem – to inwestycja, która może uchronić Cię przed poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi, a w skrajnych przypadkach nawet uratować życie.
Pamiętaj: weryfikowalne pochodzenie, transparentny skład, zgłoszenie do GIS, certyfikaty jakości i polska produkcja to absolutne minimum, którego powinieneś wymagać od każdego suplementu, który trafia do Twojego organizmu. W 2025 roku nie ma miejsca na kompromisy w kwestii bezpieczeństwa suplementacji.


